Doświadczenie ciąży pozamacicznej i pękniętych jajowodów

Od trzech dni mam wzdęty żołądek. Czuje się pełny, ciasny i ciasny. Jednak według położników dzieje się tak, ponieważ podnosi się kwas żołądkowy. W tym czasie byłam w 18 tygodniu ciąży, mój żołądek zaczynał rosnąć. Dlatego wzdęcia z powodu wzrostu kwasu żołądkowego uważam za normalne. Nie sądziłem, że to oznaka ciąży pozamacicznej, która zmusza mnie do leżenia na stole operacyjnym następnego dnia. To jest moje doświadczenie ciąży pozamacicznej.

Pierwsza ciąża pozamaciczna i pęknięcie jajowodu

Po udaniu się do lekarza i skarżeniu się na wzdęcia, które dokuczają mi od dwóch dni, wróciłam do domu z torbą leków łagodzących kwas żołądkowy, które są bezpieczne dla kobiet w ciąży.

Lekarz poradził mi, żebym przyjmowała dużo prebiotyków. Dla mnie nie jest to nic trudniejszego niż radość z bicia serca dziecka. To moja pierwsza ciąża po dwóch latach małżeństwa. Długo oczekiwana pierwsza ciąża.

W czasie ciąży lekarz stwierdził, że moje dziecko rozwija się dobrze i zdrowo. Nie ma podejrzeń, że w tej ciąży pojawią się nieprawidłowości lub problemy. Jestem bardzo wdzięczna i czuję ulgę.

Lek na wzdęcia przyjmowałem zgodnie z zaleceniami lekarza. Jednak uczucie wzdęcia w żołądku nie ustępuje, tylko pogarsza się i towarzyszy mu zgaga. Ból stawał się coraz bardziej dokuczliwy. Starałem się trzymać go jak najwięcej.

Po południu po wzięciu prysznica zakręciło mi się w głowie i jakby wirowało. Miałem zawroty głowy i niewyobrażalnie chore, a mój wzrok nagle pociemniał. W stanie półprzytomności moja rodzina zabrała mnie do szpitala.

Zdiagnozowano u mnie ciążę pozamaciczną lub pozamaciczną. Dzieje się tak, gdy zapłodnione jajo nie ucieka do macicy, ale przyczepia się i rozwija w jajowodzie.

Ciąża pozamaciczna może skutkować krwawieniem i poronieniem, nawet bardzo niebezpiecznym dla matki.

Mój płód najwyraźniej rozwijał się w jajowodzie do 18 tygodnia życia. Ten stan spowodował pęknięcie moich jajowodów.

Natychmiast poddałem się laparotomii lub pilnej operacji usunięcia płodu pozamacicznego i pękniętego jajowodu. Straciłem dużo krwi i musiałem otrzymać 8 worków transfuzji.

Operacja poszła dobrze, ale muszę jeszcze przejść leczenie na OIT (Oddział intensywnej terapii) na dwa dni i dwie noce. Doświadczenie ciąży pozamacicznej bardzo mnie zasmuciło. Wydaje się, że nadzieja na urodzenie dziecka została złamana wraz z macicą, która wyrasta poza macicą. Chory.

Po utracie przyszłego dziecka musiałam też znosić ból po operacji. Mój umysł jest tak pomieszany. Musiałem jednak zostać na OIOM-ie i nikt nie mógł mi towarzyszyć. Jak ciężko było mi żyć tamte czasy.

Po przejściu okresu rekonwalescencji musiałam odłożyć kolejny program ciąży o co najmniej rok.

Wykorzystałem opóźnienie, aby poradzić sobie z traumą z poprzedniej straty. Mój mąż i ja zawsze wspieramy się nawzajem przed ponownym rozpoczęciem programu ciąży.

Drugi raz leżąc na stole operacyjnym z powodu ciąży poza macicą

Po roku powrotu do zdrowia mój mąż i ja poczuliśmy, że jesteśmy wystarczająco zdrowi psychicznie, aby rozpocząć program ciąży. Druga ciąża przyszła szybko, ale niestety szybko odeszła.

Ogłoszono, że mam zniszczoną komórkę jajową, czyli pustą ciążę. Kolejna porażka, która pogłębiła smutek w moim sercu i sprawiła, że ​​tymczasowo odłożyłam kolejny program ciąży.

Wróciłem do zdrowia, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Wiem, że moje wysiłki się nie skończyły. Niedługo po zakończeniu okresu rekonwalescencji ponownie zaszłam w ciążę.

Moja radość przeplatała się ze zmartwieniem. Często mam plamy. Przekazałam ten stan położnikowi łącznie z historią mojej dotychczasowej ciąży.

Ta obawa się zmaterializowała. Próby wróciły w mojej ciąży. Wracając do domu od lekarza, straciłem przytomność w szpitalnej windzie. W tym czasie byłam jeszcze w pierwszym trymestrze ciąży. Po raz drugi krwawiłam z ciąży pozamacicznej.

Po pierwszej ciąży pozamacicznej lekarz zalecił wykonanie hydrotubacji lub sprawdzenie jajowodów. Jednak po okresie rekonwalescencji nigdy nie robiłem testu hydrotubacji.

Nie czuję się gotowa zaakceptować faktu, że wyniki testu hydrotubacji stwierdzają, że moje jajowody nie nadają się już do użytku. Bardzo się boję. Co więcej, niedługo po pierwszym okresie rekonwalescencji ponownie zostałam wtedy uznana za ciążę.

Po tych powtarzających się niepowodzeniach zdałem sobie sprawę, że mój stan życia z tylko jednym jajowodem oznaczał, że powinnam ostrożniej planować ciążę.

Dwukrotne leżenie na stole operacyjnym, aby podnieść dziecko, którego nie można było uratować, sprawiło, że postanowiłem być bardziej fizycznie przygotowanym.

Po tej drugiej ciąży pozamacicznej w końcu za radą lekarza poddałem się badaniu jajowodów lub hydrotubacja.

W miarę możliwości szykowałem się do zaakceptowania najgorszego, na przykład, gdyby któryś z moich pozostałych jajowodów miał problem.

Jeśli tak jest, zapłodnienie in vitro może być opcją do rozważenia.

Dzięki Bogu okazuje się, że wyniki hydrotubacji nie są tak złe, jak sobie wyobrażałem. Jeden jajowód, który mam, jest nadal w dobrym stanie i ma tylko niewielki obrzęk.

Aby przezwyciężyć obrzęk, zrobiłem terapię diatermia a także otrzymała receptę na leki do zażywania podczas terapii.

Nie chcę wracać do ciąży pozamacicznej, jak dwa poprzednie doświadczenia.

Po przejściu tej terapii ponownie zaszłam w ciążę. W tej ciąży nie było większych problemów. W końcu trzy lata po mojej pierwszej ciąży pozamacicznej, w połowie 2019 roku udało mi się urodzić pierwszą córkę w zdrowy sposób.

Siwi Listy to historie dla czytelników.

Masz ciekawą i inspirującą historię ciąży lub doświadczenie? Podzielmy się tutaj historiami z innymi rodzicami.

Najnowsze posty

$config[zx-auto] not found$config[zx-overlay] not found