Pragnienie posiadania idealnej sylwetki jest nie tylko własnością Ewy. Dla większości mężczyzn siłownia jest jak drugi dom, w którym można wyrzeźbić sześciopak brzucha i uformować szeroką klatkę piersiową, aby uzyskać idealną sylwetkę. Nie ma nic złego w ćwiczeniach. Ale jeśli ta obsesja nadal niszczy twoją duszę do tego stopnia, że czujesz, że nigdy nie będziesz wystarczająco „męski”, dobrym pomysłem może być skonsultowanie się z lekarzem w tej sprawie. Powodem jest to, że nadmierna obsesja na punkcie muskularnego ciała może być oznaką bigoreksji. Łał! Co to jest?
Idealny standard ciała na siłowni wpływa na to, jak oceniasz własne ciało
Przyznaj się lub nie, ale powód chodzenia na siłownię dla większości mężczyzn wynika bardziej z troski o tkankę tłuszczową, wstydu i poczucia winy niż z chęci zdrowego życia. To zjawisko leży u podstaw wspólnego zespołu badawczego z Anglii i Australii, który obserwował wielu aktywistów siłowni i odkrył, że zwykle mężczyźni, którzy uważają swoje ciała za „grube” (nawet jeśli po zbadaniu nie są), będą ćwiczyć częściej i dłużej .
Podczas ćwiczeń na siłowni stale otaczają Cię ludzie, którzy są bardziej umięśnieni niż Ty. Nie wspominając o byciu w cieniu podnoszących na duchu plakatów znanych kulturystów z wystającymi tu i ówdzie mięśniami. Kiedy jesteś otoczony przez grupę ludzi, którzy uważają, że idealny typ ciała mężczyzny to muskularne i muskularne ciało, z czasem zaczniesz ubóstwiać to samo. Dlatego nie jest zaskakujące, że później nawet myślisz, że twoje obecne ciało jest faktycznie „normalne”, to ciało „grube i słabe”, a nie ciało, które jest uważane za atrakcyjne.
Wtedy zakorzeni się w tobie determinacja, że „Muszę być szczupły i umięśniony tak jak oni”, co sprawia, że jeszcze bardziej pasjonujesz się ćwiczeniami na siłowni. Ale jednocześnie ludzie, którzy stają się punktem odniesienia dla Twojego idealnego ciała, nadal budują jeszcze większe mięśnie, dzięki czemu Twoje standardy są jeszcze wyższe, aby nadążyć za zmieniającymi się prądami. Nie zdając sobie z tego sprawy, ten nieustający wysiłek, by nadrobić zaległości, sprawia, że czujesz się jeszcze bardziej pod presją i onieśmielony, że nie możesz stać się takim standardem, jakim chcesz być.
Powyższa ilustracja nie jest niemożliwa w prawdziwym świecie. Ciągła ekspozycja na stereotypy dotyczące idealnego ciała może sprawić, że będziesz zajęty wszystkim, co dzieje się z twoim ciałem, tylko po to, by zadowolić innych („Czy uważasz, że świetnie wyglądam z tym ciałem?”), a nie aby czuć się komfortowo („Wow! Ciało wydaje się lżejsze po treningu). Ten niepokój z czasem może mieć negatywny wpływ na twoje zdrowie psychiczne i może skończyć się bigoreksją.
Czym jest bigoreksja?
Bigoreksja lub znana również jako dysmorfia mięśniowa jest w rzeczywistości nadal rodziną z dysmorfią ciała, która jest rodzajem zaburzenia psychicznego związanego z silną obsesją na punkcie negatywnego obrazu ciała.
Bigoreksja to zaburzenie lękowe charakteryzujące się obsesyjnymi myślami (nieustannym myśleniem i zamartwianiem się) na temat fizycznej „niepełnosprawności” i wyglądu ciała lub skupianiem nadmiernej uwagi na pewnych wadach ciała. Na przykład przekonanie, że jest zbyt chudy i „wiotczały”, a nie tak masywny, jak inni mężczyźni, których widzisz w telewizji lub na siłowni.
Ten ciągły niepokój sprawia, że nieustannie porównujesz swoją sylwetkę z innymi („Dlaczego nigdy nie mogę być tak silna jak on?”), martwiąc się, że twoje ciało nie jest „normalne” lub „idealne” w oczach innych („Wydaje się moje wysiłki na siłowni Jeśli to się nie uda, wcale nie jestem umięśniony!”) i spędzam dużo czasu patrząc w lustro, analizując ciało, o którym myślałeś, że nigdy nie było wystarczająco dobre.
To zaburzenie lękowe może ostatecznie spowodować, że będziesz uzasadniać różne sposoby na umięśnione ciało, takie jak ekstremalne diety (np. głód, objawy anoreksji) lub nadmierne ćwiczenia.
Kto jest podatny na bigoreksję?
Bigoreksji doświadczają mężczyźni w różnym wieku, od młodych dorosłych po osoby w średnim wieku, aż do wieku średniego. Według Roba Wilsona, szefa Body Dysmorphic Disorder Foundation, jak donosi BBC, 1 na 10 mężczyzn, którzy regularnie chodzą na siłownię, wykazuje objawy bigoreksji.
Niestety wielu mężczyzn, którzy doświadczają tego zaburzenia lub ich najbliższych, nie zdaje sobie sprawy z objawów. Powodem jest to, że stereotyp „męskich, wysokich i muskularnych mężczyzn”, który wciąż jest mocno utrzymywany przez opinię publiczną w połączeniu z wpływem mediów społecznościowych, sprawia, że pogląd o „desperackim chodzeniu na siłownię” jest czymś powszechnym.
Ktoś, kto ma ciężką bigoreksję, może doświadczać depresji, a nawet wykazywać zachowania samobójcze, ponieważ czuje, że nie udało mu się uzyskać idealnej sylwetki z powodu „niepełnosprawnego ciała”.
Co powoduje bigoreksję?
Dokładna przyczyna bigoreksji nie jest znana. Jednak pewne czynniki biologiczne i środowiskowe mogą przyczyniać się do wywoływania objawów, w tym predyspozycje genetyczne, czynniki neurobiologiczne, takie jak upośledzona funkcja serotoniny w mózgu, cechy osobowości, wpływy mediów społecznościowych i rodziny do przyjaciół oraz kultura i doświadczenia życiowe.
Traumatyczne doświadczenia lub konflikty emocjonalne w dzieciństwie i niska samoocena mogą również zwiększać ryzyko rozwoju bigoreksji.
Jakie są objawy tego zaburzenia?
Oznaki lub objawy bigoreksji obejmują nieodpartą chęć do ćwiczeń lub kompulsywnego chodzenia na siłownię, często przedkładają ćwiczenia nad życie osobiste i społeczne, często poruszają się w tę i z powrotem w lustrze, patrząc na sylwetkę, a nawet nadużywają suplementów mięśniowych lub zastrzyków sterydowych, które w rzeczywistości mogą być szkodliwe dla zdrowia.
Jak radzić sobie z bigoreksją?
Dysmorfia ciała często nie jest uświadamiana właścicielowi ciała, więc unika mówienia o objawach. Ale ważne jest, aby natychmiast skonsultować się z lekarzem, gdy tylko zauważysz pierwsze objawy, zarówno u siebie, jak i u najbliższych.
Twój lekarz może zdiagnozować Cię na podstawie historii choroby i badania fizykalnego lub skierować Cię do specjalisty (psychiatry, psychologa) w celu lepszej oceny. Terapia poznawczo-behawioralna w połączeniu z lekami przeciwdepresyjnymi, takimi jak klomipramina, jest dość skuteczna i jest najczęściej stosowana jako plan leczenia bigoreksji.